Sati Casanova cieszy się życiem z włoskim mężem: "Aby chronić się z Covid-19, przenieśliśmy się na prywatnym transporcie"

Anonim

Na wiosnę, podczas rangi pandemii, Ex-uczestnik grupy fabrycznej Sati Casanova powiedziała, że ​​przez kilka miesięcy nie widział jej męża, który mieszka we Włoszech, a ona "utknął" w Moskwie. Na szczęście, w lipcu sytuacja była dozwolona, ​​a aktorka była w stanie przekroczyć granicę. O tym, jak mieszka we Włoszech i nie boi się łapać Coronavirusa w Europie, piosenkarz powiedział

"Sati, wiemy, że twój wyjazd za granicę do twojego małżonka był podobny do cudu. Jak udało ci się opuścić Moskwę?

- Wyszedłem do Włoch dokładnie 1 lipca i przez ponad miesiąc cieszę się społeczeństwem mojego męża, mojej włoskiej rodziny i ogólnie, jako wspaniały piękny kraj - taka magiczna miska. Oczywiście miałem trudności, kiedy chciałem tu przyjechać, ponieważ granice zostały zamknięte. Rosja nie pozwoliła i nie wyprodowała naszych obywateli. Teoretycznie, mając pewne dokumenty, mogłem podróżować bezpośrednio z naszego kraju, ale okazało się trudne: wtedy loty zostały anulowane, nie było miejsc. Ogólnie rzecz biorąc, postanowiłem przejść przez Mińsk. Zatem, z Moskwy dostałem samochodem do stolicy Białorusi, stamtąd były swobodnie zwolnione, chociaż istnieją raczej ścisłą kontrolę. Wiele osób rozłożyło się w moich oczach, a mężczyzna w sfrustrowanych uczuciach po prostu wrócił do domu. Na podstawie tych dokumentów, które miałem, a mianowicie świadectwa małżeństwa i zaproszenie od męża.

- A jak spędzasz czas we Włoszech?

- Just bajecznie! Bardzo dynamiczny. Przez ponad tydzień nie siedzieliśmy w domu. Dwa razy udał się do Niemiec do naszego nauczyciela na seminaria jogi na starożytnej wiedzy wedyjskiej, odwiedzali moje siostry, którzy mieszkają we Włoszech. Więc idźmy na Sardynii, gdzie mój mąż i ja cieszyliśmy się społeczeństwem. Jest natura niebiańskiego piękna! Potem wróciłem do rodziców w Turynie.

- Twoja aktywność można zazdrościć tylko. Nie mogę uwierzyć, ponieważ mówią, że we Włoszech rozpoczyna się druga fala Coronavirusa ....

- Nie widzę drugiej fali. Istnieją raczej surowe środki profilaktyczne, a także wszędzie w Europie: w Niemczech, Szwajcaria ... w każdej instytucji, od tankowania i zakończenia z publinymi toaletami można przyjść tylko w maskach. Przy wejściu kosztowały ogromne butelki z antyseptykami. Pamiętaj, aby dezynfekować ręce. Dotyczy to nawet butików i centrów handlowych. Idziemy również do restauracji w maskach i, już, gdy usiądziesz na stole, usuń je.

Gwiazda małżonków bardzo podróżowali w Europie

Gwiazda małżonków bardzo podróżowali w Europie

Instagram.com/satikazanova/

- Sam sam nie boisz się złapać wirusa? Jakoś próbował uniknąć niepotrzebnych kontaktów?

- Aby chronić się przed Covid, przenieśliśmy się na prywatnym transporcie. Tylko raz, kiedy polecieli na Sardynii, skorzystali z samolotu. Reszta czasu podróżowała samochodem. W transporcie publicznym jest dość pusty, ale koszt wynajmu samochodów wzrósł ogromnie - dwa i więcej razy.

- Ciekawe jest wiedzieć, a ty sam przygotujesz się do włoskiego męża? Szczególnie wielu woli jeść w domu, nie w miejscach publicznych O…

- Tak, ryzykowałem i przygotowałem męża włoskiego makaronu z sosem pomidorowym: trochę, pomidory, bazylia. W rzeczywistości łatwo jest banalne. Tak proste, że prawdopodobnie byłem straszny i wstydziłem się, by coś złego w tak prostym bólu naczynia. Dlatego przygotowałem tylko skomplikowane dania kuchni wschodniej i azjatyckiej.

- i rosyjskie dania kuchni współmałżonka?

"Oczywiście, gotuję go gryki z grzybami, pieczonymi ziemniakami - wszystko, co mój mąż kocha. Kategorycznie nie lubi borsch, więc chwała Bogu, nie ugotowałem go.

"Wiemy, że twoja matka pośród pandemii wpadła do szpitala z zapaleniem płuc i podejrzeń Coronavirus. Jak teraz jest jej dobre samopoczucie?

- Moja mama pozostała w szpitalu trochę więcej niż dwa tygodnie. Dzięki Bogu, teraz wszystko jest w porządku, odzyskała i odprowadzana z testem negatywnym. Po powrocie do domu miała słabość przez jakiś czas, potem minęła. Teraz mama sprawia, że ​​niektóre ćwiczenia, aby przywrócić płuca.

- I już rozpocząłeś działalność koncertową?

- Tak, na szczęście wracamy do byłego harmonogramu. Cieszę się, że koncerty są już dozwolone w Rosji i będę miał przemówienie. Oczywiście będziemy przestrzegać pewnych środków bezpieczeństwa. Na przykład, będziemy dokonywać stałych miejsc o ograniczonej liczbie osób w audytorium do dodatkowej ochrony. A co najważniejsze, przestrzeń w ogrodzie botanicznym będzie półstronna. Mąż leci do Danii na drugi dzień, gdzie film dokumentalny zostanie usunięty. Być może pojechałem z nim, gdyby nie było nic do powrotu do Rosji. Przewidywanie radości z spotkania z publicznością jest dla mnie największa i priorytetowa. Jestem niezwykle szczęśliwy.

Czytaj więcej