Inna Zhirkova: "Dzieci rozumieją: Idziemy tam, gdzie tata"

Anonim

- Inny, do drugiego dnia zauważyłeś ślub z cyny. Dla Ciebie osiem lat jest długi czas?

- Prawdopodobnie, wciąż duży ... czas leci tak szybko i jakoś niezauważalnie. Wydaje się, że jest on tylko żonaty - i minęło przez osiem lat. Chociaż jest to tylko początek naszego życia. Wciąż na prowadzeniu.

- Czy pamiętasz, ile razy się przeprowadziłeś w tym czasie?

- Musisz liczyć. (Śmiech.) Po lewej do Londynu, kiedy Yura przeniósł się z CSKA na Chelsea. Następnie wrócił do Moskwy, w Dynamo, a teraz - do Piotra. Kiedy mąż grał "Anji", nie mieszkaliśmy w Makhachkali, ale tylko poleciał do gry.

- Yuri konsultowali się z tobą, zanim zdecydował się przełączyć na Zenit?

- Pewnie. Rozumie, że nie tylko będzie dla niego trudne. Prawdopodobnie, jeszcze trudniej, ponieważ będziesz musiał zorganizować życie. Mamy troje dzieci, to znaczy potrzebujesz nowej szkoły Dima, przedszkola dla Mediolanu, dobrego poliklinika dla Dani. Sen Syna ze szkoły - nie tak proste. Chociaż przygotowaliśmy to Dimę, powiedzieli, że wcześniej czy później wszyscy będą musieli się ruszyć. Teraz Yura na opłatach w Portugalii. Powinien więc latać do Moskwy przez dwa dni, a następnie ponownie odleci do opłat do Hiszpanii i już stamtąd - w Piotrze, gdzie powinno być wygodne, przytulne gniazdo. Oczywiście chciałem zostać w domu. (Uśmiecha się), ale jestem tam, gdzie jest mąż. I najlepiej wiedzieć, jak to zrobić. Dlatego, drugi dzień pójdę do Piotra: musisz znaleźć mieszkanie, opiekować się szkołą dla najstarszego syna. Nie mogę nigdzie nie przynieść dzieci. Wszystko to zajmie trochę czasu.

- Dima da nam w pierwszej klasie w Moskwie?

- To jest najbardziej bolesne pytanie dla nas. Mimo to nowy nauczyciel i nowa klasa na końcu roku szkolnego nie jest najlepszą perspektywą. Ale rozumiem też, że Yura tam nie będzie w stanie. I zerwać między mężem a dziećmi, żyć w dwóch miastach - jest również mało prawdopodobne, aby odnieść sukces. Szczerze mówiąc, spodziewałem się, że Yura pójdzie do Zenitu w lecie i miałbym dużo czasu, aby znaleźć wszystko i wyposażyć. Ale okazało się, jak się okazało. W rzeczywistości miałem szczęście: mam Julia (Baranovskaya. - Uwaga), który mieszkał w Petersburgu. Teraz pójdzie ze mną, powie wszystko, mówi, pomoże.

Ina i Yuri Zhirkova razem przez osiem lat. I według małżonków - nadal są przed sobą

Ina i Yuri Zhirkova razem przez osiem lat. I według małżonków - nadal są przed sobą

- Znacznie trudniejsze do przeniesienia - Petersburg lub w Londynie?

- Prawdopodobnie w Londynie. Syn Dima nie był i lat, nie znałem języka. Mój tata i mama nie dał wizy. Nie mieliśmy nianii ani asystentów. Ponadto Jura często poleciała do opłat - było bardzo trudne. A teraz Peter jest blisko, mogę przyjść do Moskwy i tato z matką - do mnie. Jeśli uważasz pytanie z punktu widzenia piłki nożnej, trudno było wrócić z Anglii do Rosji. Były wątpliwości. Mieszkaliśmy zaledwie dwa lata w Londynie, może zostać na kolejne dwa. Ale wszystko, co robi na lepsze. I Bóg zabronienie tak, że Jura jest wszystkim okazała się w nowym zespole.

- Co stanie się z twoim atelier?

"Mam bardzo dobrych ludzi, ufam im i często przyjdę". Spojrzałem już na harmonogram: Możesz opuścić Petersburg o sześć rano w pociągu szybkiego, w ciągu dnia, w którym wszystko jest wykonywane w Moskwie, a wieczorem wrócą do domu. Zasadniczo w Moskwie możesz jednocześnie jednocześnie dłużej w korkach.

- Nie myślał w Petersburgu, aby rozpocząć działalność?

"Na pewno pomyślę o czymś, ponieważ przyzwyczaiłem się do wstania rano, weź dzieci do szkoły i przedszkola i zaczynają pracować. W domu siedzę niezwykły. Ale wciąż nie podejmie mnie.

"Wielu mówi, że Muscovite jest trudno przyzwyczaić do Petersburga i odwrotnie. Myślałeś o tym?

- Oczywiście myślałem. Ten klimat jest inny, a tam praktycznie nie ma tam przyjaciół. Ale się zastanawiam. Byłem dwukrotnie w Petersburgu, a tylko na grach. Naprawdę nic nie widziałem, nie byłem nigdzie. Pracownik tylko dla dzieci. Dla Dima szukałem długo w Moskwie. Poszedłem z nim do testowania, zapoznałem go z nauczycielami i zaufał więcej opinii Syna, zapytał, podobał się nauczyciela, czy nie. Dla mnie było bardzo ważne. Oczywiście syn jest teraz trudny. Ma małą klasę, jest przyzwyczajony do swoich facetów, nauczyciela. Ale byłem zainteresowany faktem, że w Petersburgu również zrobi piłkę nożną. Chociaż jest mały, ciekawym dla niego do gry w różnych zespołach. Teraz jest w CSKA, wcześniej był w Dynamo, a teraz będzie musiał iść do Zenit. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dzieci rozumieją: Idziemy tam, gdzie ojciec.

Czytaj więcej