- Marilyn, co uczestniczyłeś w projekcie?
- Dużo. Przede wszystkim pewność siebie. Sam widziałem mój wzrost, mój rozwój.
- zyskałeś ogromną liczbę fanów - tworzą grupy w sieciach społecznościowych, spotykać się z filmami. Czy komunikujesz się z nimi? Pomóc komuś przed nimi?
- Tak, spotykamy się. Planuję nawet zorganizować spotkania z moimi fanami miesięcznie. Ponadto mam własny klub fanów, odpowiadam na ich pytania, daj im porady. To bardzo ważne dla mnie.
- Czternasty sezon "Bitwy o psychicy" uczynił cię niesamowicie popularnym. Czy lubisz wysoką uwagę, czy jest jak ty?
- Nie mogę powiedzieć, że dążę do popularności. Ale fani kochają mnie, a ja nie powiem, że tego nie lubię. Oczywiście, ostatnio, ze względu na obfitość uwagi jest trudne.
- Wszystko mówi, że o twojej wzajemnej sympatii ze zwycięzcą Aleksandra Shepps, podczas gdy w "Battle" byłeś konkurentami. Jak udaje ci się równoważyć między stosunkami a zasadami gry?
- Z łatwością. Absolutnie nie uniemożliwiliśmy wszystkim. Praca to praca. A życie osobiste jest życie osobiste.
- A jeśli pierwsze miejsce zajmowałeś, co ci da ci zwycięstwo?
- Naprawdę nic. Sam zwycięstwo nie miało znaczenia. Cel nie jest ważny, sposób jest ważny. Sam projekt dał mi więcej niż czekałem na niego. I dla siebie już jestem zwycięzcą.
- Jak zareagowałeś na zwycięstwo Aleksandra Sheps?
- Bardzo dobrze. Jest duży, a zwycięstwo jest dla niego. On jest bardzo silny.
- Podczas pokazu tłumacz pomógł ci, ale doskonale mówisz po rosyjsku. Czy uczysz się rosyjski?
- Tak, kupiłem książkę i nauczam tego sam. Podczas kręcenia przez cały czas nauczałem rosyjskiego.
- Jest bardzo mało informacji o tobie. Nie lubię rozprzestrzeniać się o sobie?
- Dla mnie życie osobiste jest bardzo ważne. I więc nie lubię o tym mówić. Chcę to utrzymać dla siebie.
- Kiedy po raz pierwszy czułeś, że masz superpowers? Jakie uczucia przetrwały w tym momencie?
- Kiedy zdarzyło się moja pierwsza wizja, poczułem strach. Bardzo silny strach. Byłem bardzo mały i nie mógł zrozumieć, dlaczego nikt nie widzi tego, co widzę. Stało się to w opuszczonym domu. Graliśmy moją siostrę. I nagle widziałem kobietę, która kiedyś umarła w tym miejscu.
- publiczność potrząsnęła epizodem, gdy poświęciłeś serce zwierzęcia, podczas gdy twoje fani są przekonani, że jesteś wegetarianinem. Jak naprawdę czujesz się zwierzętom?
- Kocham zwierzęta. Ale kiedy komunikuję się z duchami, wymagają oferty. Organy zwierząt i krwi, których używam w rytuałach, są klucze komunikacji. Ale jestem naprawdę wegetarianinem, dziesięcioletnim. Nie jem mięsa, ponieważ istnieje negatywna energia. I nie chcę tej energii sobie.
- W jakiś sposób powiedziałeś, że w tej chwili musisz być szczęśliwy. Co teraz sprawia, że jesteś szczęśliwy?
- Bardzo dobre pytanie. (Śmiech.) Szczęśliwi ludzie, którzy są blisko i emocji, których czuję, widząc ich. W tej chwili jestem bardzo szczęśliwy.
- Masz bardzo jasny wygląd. Czy pomaga ci lub przeszkadza w komunikacie z ludźmi i alkoholami?
- Najważniejsze jest to, że jestem bardzo otwartą osobą. To mi pomaga. W końcu, kiedy ludzie przychodzą do mnie, czują się strach. Ale zrozumienie, że byłem otwarty, otworzyli się w odpowiedzi. Chociaż istnieje oczywiście sytuacje, w których wyglądają wygląd. Na przykład test, w którym musisz zidentyfikować dziewicę. Sam nie miałem doświadczenia z mężczyzną i zawsze pracuję na podstawie mojego doświadczenia. Ale myśli o tym momencie uniemożliwiły mi. W rezultacie nie radziłem sobie.