"Żałuję go": Irina Klimova opowiedział o ubezpieczeniu byłego męża i aborcji

Anonim

Irina Klimova na telewizorze pokazuje "los człowieka" z Boris Korchevnikov opowiedział o najgłębszych szczegółach jego życia osobistego.

Artysta był żonaty aktora Valery Borovinsky przez dziesięć lat. Klimov marzył o dziecku, ale jej współmałżonka, według Iriny, nie była gotowa na ponowną ojciec - z poprzedniego związku miał już syna Michaił.

Aktorka była w ciąży kilka razy i natychmiast wykonała aborcje, które teraz żałuje. "Valera wydawała się, że nie jest dojrzałe, chociaż miał już dziecko z poprzedniego małżeństwa. Mieliśmy okazję stać się rodzicami kilka razy, ale odmówiliśmy jej. Szczerze tego żałuję. Zawsze czekałem też na Valera, chciałem tego dziecka, ale tak się nie stało. Aborcja jest straszna, to jest morderstwo, co jest grzech do ukrycia. Dla mojej natury bardzo spóźniam się, a ostatnio dorosły. Kiedy przyszła do mnie świadomość, byłem przykryty ... "Klimov powiedział szczerze mówiąc.

Z biegiem czasu relacja między małżonkami pogorszyła się, a później Irina odkryła, że ​​Valery zmieniła małżonek przez cały rok. Tajemnica Roman Klimow nauczyła się osobiście od mistrzyni męża - nazywała aktorkę. "Żeński głos zadzwonił w tubie, o którą zapytałem Valera. Dziewczyna wprowadziła Irinę. Powiedziała, że ​​jest samą kobietą, z którą Valera znajduje się przez cały rok. I, szczerze mówiąc prosto przycięte. Tak ... a potem mówi do mnie, że chciałbym ze mną spotkać ... "Pamiętałem Klimova.

Artysta stwierdził, że postanowiła spotkać się z kochanką małżonka. "Spotkaliśmy się. Okazało się, kiedy próbowałem przykleić naszego związku z mężem, miał równolegle zupełnie inne życie. Pod koniec rozmowy powiedziała mi: "Valera sprawiła, że ​​wspaniały prezent". Byłem zaskoczony, ponieważ z prezentami zawsze byliśmy bardzo skromni. Irina mówi: "Jestem w czwartym miesiącu ciąży". I dosłownie dwa miesiące wcześniej byłem w ciąży po raz kolejny, dziecko przestało się rozwijać. Było poronienie, martwiłem się o to, "Irina przyznała.

Klimova poinformowała, że ​​po komunikacie z panią męża miała poważną rozmowę z Valery. Małżonek przyznał, że oszukał żony i stwierdził, że nie wiedział o dziecku. "Sprawa zakończyła się, że zapytał:" Czy mogę zostać w domu? ". A potem mieszkaliśmy kolejny rok, "stwierdziła aktorka.

Czytaj więcej