Glafira Tarkhanova: "Decyzja o urodzeniu trzech dzieci i męża i nie zaakceptowałem w kuchni".

Anonim

Teatr Satirikon aktorki, gwiazda filmów i programów telewizyjnych, mama trzech synów. Personel prezentera telewizyjnego dodano również do tej imponującej listy obaw Glafira Tarkhanova.

- Glafira, nie tak dawno temu stałeś się wiodącym programem "Oszczędzaj moje dziecko". Dla wielu twoich fanów jest dość nieoczekiwany ...

- Aktorzy czasami pracują wiodące programy. Wziąłem próbki i zostałem wybrany z kilku przedsiębiorstw. Być może pomogło mi, że byłem matką trzech dzieci.

"Po nowej pracy widziałeś, ile może się zdarzyć dzieciom, twoje podejście do kwestii synów zdrowotnych zmienił się jakoś?

"Gdyby moja matka nagle aktywnie zaczyna angażować się w swoje dziecko i bez tchu, nie oznacza to, że mu pomoże". Niekoniecznie z powodu jakichkolwiek rur do lekarzy i nalegają na operacje. Lub nosić dziecko do szpitala z powodu kataru. Jest to konieczne, aby odpowiednio ocenić sytuację i nie być systemem doskonałości w kwestii zdrowia dzieci.

- To znaczy sam nie biegniesz z żadnym problemem w szpitalu?

- Nie, nie biegnij. Kiedy mama biegnie gdzieś, jest w panikę. A kiedy jest w panikę, nie może pomóc jej dziecku. Dlatego mama powinna trzeźwieć ocenić sytuację. Nie mogę powiedzieć, że uwielbiam chodzić po lekarzach. Prawdopodobnie nie. To tylko ostatni ośrodek.

- Jak mówią: nad pierwszym dzieckiem mama nie oddycha, a jeśli trzecie dziecko zjada z miski kota, to jest problem kota ... to jest, że jest trzema mama, już guru spokoju .. .

- Tak, dokładnie. Nawet gdy studiował na Wydziale Psychologii, wydawało mi się, że wszystko powinno być inne. Ale wszystko jest zbudowane tak, jak jest i musisz zastosować duże wysiłki, aby zmienić sytuację.

Glafira Tarkhanova:

W serii "zdrada" Glafira Tarkhanova odegrała zepsuty człowiek, który chce zemścić się na swoim bogatym mężem

- Czy zawsze marzyłeś o tak dużej rodzinie?

- Nie, nie marzyłem. Chociaż troje dzieci w rodzinie nie są już niezwykłe. Teraz ludzie są łatwiejsze. A kobiety w ciąży na ulicach są znacznie więcej.

- Może mąż nalegał na dużą rodzinę?

- Mamy trochę innego związku, a decyzja o urodzeniu trzech nie została przyjęta w kuchni. Kiedy urodziłem pierwsze, nie sądziłem, że mam trzy. Ale to się stało. To moja decyzja osobista. Decyzją jest to, że jeśli jest ciąża, dziecko należy pozostawić. To zdecydowanie.

- Masz trzech synów i gdzie jest twoja kochanie?

- Cóż, gdy Bóg daje, będzie. Zobaczymy. Oczywiście jesteśmy pewnymi planami dla siebie, ale nie tylko wszystko zależy od nas.

- Czy można powiedzieć, że twoi synowie masz naturalne natury?

- Nie mam żadnego zadania do rozważenia w nich talent artystyczny, ponieważ są wieloaspektowe, jak wszyscy ludzie. Mają jakieś aspiracje i niezależne od moich pragnień. Senior, korzenie, zafascynowane robotykami na poziomie projektantów. Środek, YermOlai, jest teraz sześć, nie jest obojętny dla mieczy i wszystko jest z nimi związane. Cóż, a młodszy, Gordes, jest najmniejszy, jego pasja jest samolotami zabawkami i pociągami.

- Musisz mieć ogromny talent, aby móc łączyć pracę i dzieci. Jakie porady możesz dać tym, którzy chcą być również udaną matką, a jednocześnie tworzą karierę?

"Nie mogę powiedzieć, że dobrze sobie radzę ze wszystkim." Zawsze nie mam czasu, ale w tym procesie mieszkam w tym procesie. (Uśmiecha się) oczywiście staram się zwracać większą uwagę na dzieci w wolnym czasie. Ale tak się dzieje, tak jak się powiedzie.

- Myślę, że tu nie było powodu bez twojego doświadczenia w podnoszeniu młodszej siostry, która urodziła się, gdy miałeś czternaście lat ...

- do pewnego stopnia ... ale o czternastu, początkowo próbowałem uniknąć takich obowiązków - była to moja jasna pozycja, stwierdziłem głośno. Co więcej, siostra urodził się w drugim małżeństwie mamy. Ale nadal było konieczne, aby chodzić z przewozem, gdy mama była wymagana co najmniej kilka godzin w domu. Odległość, która miała zostać w ciągu dwóch godzin, została przezwyciężona przez trzydzieści minut i zwrócona ze słowami: "Już poszedłem!" (Śmiech.)

- Prawdopodobnie w twojej wielkiej rodzinie ktoś koniecznie napędza samochód?

- Jeżdżę samochodem, ale mąż nie jest. Tylko jeśli z trzema dziećmi, nie jadłem też, byłoby przykuty do domu. Oczywiście pomaga nam Niania. Bez niego nie mogłem pracować. Ponieważ moja siostra ma różnicę czternastu lat, a z moim bratem - dwadzieścia, moja mama ma coś do zrobienia. A rodzice jej męża nie są w Moskwie, więc trudno im pomóc.

- Czy masz jakieś hobby w harmonogramie?

- W wolnym czasie haftuję, a zwykle dzieje się w samolocie. Oczywiście, pędząc do klubu fitness. Jeśli rano dzieci w przedszkolu i szkole i nie ma pracy, to zrobiłem do treningu. Prawda, tylko okresowo.

- Wraz z trudem można uwierzyć, że matka trzech dzieci, które tylko czas od czasu do czasu zajmuje się sportem, możliwe jest tak wyglądać. Prawdopodobnie nic nie jesz?

- Jest również szkodliwy! Ale szukam pewnej równowagi żywienia. To nie jest proste. Nawet posiłki w systemie sześć razy dziennie, który jest zalecany przez dietetycy, trudno wytrzymać z lotami, wycieczki biznesowe. Więc nie siedzę teraz na żadnej diecie.

Glafira Tarkhanova:

Jako doświadczona matka Matki Glafira Tarkhanov wie, jak pomóc heroesowi swojego programu "uratować moje dziecko"

- Twój małżonek Alexey Fadeev jest również aktorem. Prawdopodobnie spotkał się na zestawie?

- Spotkaliśmy się na próbkach. Lesha została już zatwierdzona i odegrała aktorki, w którym oddawał się casting. Cóż, a potem rozpoczęła się strzelanina. Świetnie jest, że wszystko wydarzyło się w Moskwie, ale poza miastem - w oddzielnej zamkniętej przestrzeni. Gdzieś niedaleko handlu. Nasze relacje rozwijały się stopniowo, nie można powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia.

- Czy często dyskutujesz pytania domowe?

- Całkowicie porzucić dyskusję o takich tematach, oczywiście jest to niemożliwe. Ponieważ żyjemy na wiele sposobów. Ale nie jesteśmy dla siebie cenzurami i nie dają żadnych wskazówek. Możemy wyrazić opinię, ale z profesjonalnego punktu widzenia wszyscy podejmują decyzję.

- Nigdy się nie krytykułeś?

- Krytycy są dużo: zaczynając od najbliższych krewnych, kończących kolegami. Dlatego ważne jest, abyśmy wspierać się nawzajem.

- Gdzie planujesz spotkać nowy rok?

- Nie będzie działać, ponieważ 31 grudnia gram w sztuce "Koło fortuny". Wcześniej nie uczestniczyłem w przedsiębiorcy, ale jest dla mnie interesującym doświadczeniem. W tym doświadczenie odwiedzania różnych miast. A dalej od stolicy, bardziej otwartych i podatnych widzów.

- Prawdopodobnie wybierasz prezenty na trasie?

- Przede wszystkim byłem pod wrażeniem ogromnego czekoladowego statku, który jakoś dał Stas Bondarenko. Został umieszczony na zamówieniu. Nie pamiętam, że z tym statkiem stał się, ale z nim, przynajmniej fotografowany ...

Czytaj więcej