Notatki Thai Mommy: "Zdobądź tajską wizę do Kuala Lumpur jest już prawie nierealistyczne".

Anonim

Od dawna nie zebrałam takiej liczby papierów. Oprócz dokumentów z szkoły językowej przechowywaliśmy umowę na dom w trzech językach (rosyjski, angielski, tajski), certyfikat z miejsca mojej pracy. Certyfikat emerytalny mojej matki został przeniesiony do dwóch języków i zapewniono w konsulatie rosyjskim, a mój brat z Moskwy wysłał certyfikat z banku, że mieliśmy wystarczająco dużo pieniędzy na kontach.

W ambasadzie tajskiej w Kuala Lumpur spotkaliśmy się bardzo dobrej woli. Patrząc na papiery, zapytali tylko paszport, dwa zdjęcia i papier z szkoły językowej. "I wszystko inne? Mam tu wiele rzeczy! - Próbowałem sobie wyobrazić cały zestaw dokumentów. Dziewczyna w oknie uśmiechnęła się słodko, potrząsnęła rękami: "To wystarczy! Usiądź, zadzwonimy do ciebie, kiedy potrzebujesz. "

Cóż, a na forach Expato przestraszyły wszelkiego rodzaju okropności o uzyskaniu wizy, westchnęłam z ulgą, a moją matką i ja dostałem w wspólnej poczekalni.

Nie tak dawno temu, kochaliśmy w dniu lub lataliśmy do Kuala Lumpur. Jednak po odwiedzeniu ambasady tajskiej, to miasto nie wydawało nam się już tak gościnnie.

Nie tak dawno temu, kochaliśmy w dniu lub lataliśmy do Kuala Lumpur. Jednak po odwiedzeniu ambasady tajskiej, to miasto nie wydawało nam się już tak gościnnie.

Po czterdziestu miniaturach ogłoszono nazwisko matki. Co jest naprawdę gotowe? Pobiegłem do okna, gdzie ta sama słodka uśmiechnięta dziewczyna pokazała mi kawałek papieru, gdzie został napisany: zdobyć wizę, albo rezerwację hotelu, albo umowę na dom (a przez czterdzieści minut temu, nie byli potrzebne). Po otrzymaniu umowy na dom, znów zostaliśmy poproszeni o czekanie.

Cóż, a potem wszystko było podobne do nieudanej komedii. Przez wiele minut, po czterdziestce oczekiwań, poprosiliśmy o certyfikat z miejsca pracy. Godzina później - certyfikat z banku. Po otrzymaniu papieru z rosyjskiego banku (ale w języku angielskim) również wyjaśnili nam, że certyfikat powinien być certyfikowany przez konsul rosyjski.

Dotrzymaliśmy nawet ambasady rosyjskiej, gdzie konsul powiedział, że był torturowany z tymi wymaganiami, teraz zadzwoni do nich i powiedzieć, że nie wysyłają ludzi - nie zapewniają takich certyfikatów. Okrąg zamknięty. W przypadku, gdy wróciliśmy do ambasady tajskiej, próbowaliśmy umieścić presję na litość, ale doradzaliśmy, aby latać do Rosji i otrzymać wizę w naszym kraju. Na naszym pytaniu, co robić dalej - w końcu, dla rocznego kursu angielskiego zapłaciliśmy około tysiąca dolarów: "Wzruszyli ramionami tylko ramionami: mówią, twoje problemy.

Oczywiście byliśmy zdenerwowani. Ale nie mówić poważnie. Wizy studentów w rezultacie otrzymaliśmy wszystko w tym samym czasie w tej samej Malezji, ale już w sprawdzonym Penang. I razem zdecydowali, że zacieśnienie w tej konkretnej ambasadzie odnosi się do tej szczególnej ambasady.

Jednak w maju okazało się, że wizy rozpoczęły prawdziwie poważne problemy ...

Nieprzerwany ...

Przeczytaj tutaj poprzednią historię Olgi i gdzie wszystko się zaczyna - tutaj.

Czytaj więcej