Itary Busulis: "Wystarczy siedzieć w domu, aby infekcja nie ma zastosowania dalej!"

Anonim

"Już ósmy dzień, jesteśmy w samodzielnej izolacji, aby nikogo infekować i nie jest zainfekowany samodzielnie. Przeprowadziliśmy specjalnie dla tego z Rygi do rodzimego miasta Wojewódzkiego Talsy'ego. Czuję się dobrze, w tej sytuacji, musisz szukać moich korzyści! Po pierwsze, istnieje okazja, aby zbliżyć się do dzieci, po drugie, nie jestem bardzo myśląc o niektórych nieznacznych rzeczach, które mnie wcześniej martwiły.

Dobrze, że nie zatrzymaliśmy się w mieście, ale wyszliśmy z samodzielnej izolacji tutaj, w domu wsi! To było bardzo poprawne rozwiązanie - tam, w domu, z pewnością kurwa przez głośnik wysokotonowy w czterech ścianach.

Aby nie poddawać się uniwersalnej paniki, nie należy włączać telewizora, radiem, nie zagłębiaj w wiadomości. Wystarczy przeczytać książki, prowadzić działania fizyczne. Można znaleźć wiele zajęć!

Zamknięte z nami, w zasadzie wszystko. Niektóre kawiarnie i restauracje nadal działają, ale głównie praca instytucji jest zawieszona. Wszystkie miejsca wypoczynku kulturowego są zamknięte, wydarzenia nie przechodzą, wszystko, co jest bezpośrednio związane z rzemiosłem artystycznym. Nauczyciele pracują online, wszystkie moje dzieci siedzą w swoich pokojach i angażują się w Internet. Są one opublikowane tylko gdzieś o 14:00.

Sklepy spożywcze są z nami otwarte, ale istnieje zasada, którą każdy musi obserwować: znajdować się od siebie co najmniej dwa metry. Dla sprzedawców przy kasie umieszcza plastikowe partycje, aby chronić je przed rozprzestrzenianiem się bakterii.

Aby utrzymać odporność, pijemy wiele płynów. Na przykład sok brzozowy - właśnie dziś wypił swój litr na pewno półtora roku. Pij przydatne herbaty ziołowe, jeść cytrusowe. Plus Polecam dodanie więcej czosnku naczynia - jest to główny naturalny produkt antybakteryjny! I po prostu usiądź w domu, aby zakażenie nie stosuje się dalej!

Itary Busulis:

"Ósmy dzień jesteśmy w samoobsługach

Moja dieta w okresie samodzielnej izolacji nie zmieniła się w żaden sposób, jem wszystkie te same produkty w żywności - główną rzeczą nie jest rozkwit, w przeciwnym razie istnieje ryzyko zdobywania kilku kilogramów okresu kwarantanny.

Teraz spędzamy dużo czasu z dziećmi - możesz powiedzieć, znowu zapoznał się z nimi, które oczywiście są niezwykle szczęśliwe. Komunikujemy się z nimi, gramy, jeździć na wspaniałym, spacer w przyrodzie, ucz się, naleśniki. Ostatnio przygotowali nawet nasze pierwsze śniadanie. Dzieci pomagają nam z żoną wokół domu. Jest to bardzo interesujący czas, w którym jesteśmy teraz!

Jedną z najprzyjemniejszych zalet samodzielnej izolacji - mam skonfigurowany tryb uśpienia. Teraz idę spać o 22:00 i obudzić się o 6:20. To nigdy nie było! Chodziłem do łóżka o 2 i obudziłem się tylko o 10 rano. A teraz lubię, że możesz zasnąć i budzić się intuicyjnie, jeśli jest to pożądane, nie zgodnie z alarmem. Wcześniej w głowie wykorzystano tysiąc myśli, które często nie mogą spać spokojnie. Teraz nie ma nic takiego, nic się martwi. Jedynym pomysłem w tej chwili jest jak mogę pomóc przestać rozpowszechniać infekcję.

Jutro, prawdopodobnie, będę w końcu śpiewać, ponieważ nie zrobiłem tego tygodnia.

Tutaj nie mamy żadnych innych ludzi w promieniu czterech kilometrów, więc dzieci biegną na ulicy, wszyscy się rozbija, jak mówią. Tak, a poza tym praca jest zawsze występują w mieście - dobra, jest przestrzeń, aby rozlecić energię. "

Czytaj więcej