Anna Nevsky: "Próbuję słuchać mniej i czytać wiadomości"

Anonim

- Anna, Coronavirus Pandemic zmienił życie milionów ludzi na całym świecie. I wpłynąłeś na wydarzenia ostatnich miesięcy?

- Oczywiście, pod wpływem, ponieważ jako aktorka, cierpiała, mieliśmy wszystkie występy, wszystkie wycieczki turystyczne i strzelanie. Zdarzyło się, zanim wszyscy zatrzymaliśmy się w domu, do kwarantanny. Już gdzieś miesiąc trwa. Coś przeniesione do maja. Miejmy nadzieję, że wszystko się skończy. Ale wszystko jest w jakiś sposób niepewny, zwłaszcza okresu strzelania. Nikt nie wie, kiedy możesz zacząć strzelać, boi się, ponieważ musisz zebrać bardzo wielu aktorów. Jest to dość skomplikowany proces. Dlatego mogę powiedzieć, że lubię IP, cierpiało: Nie mam pensji, nikt za niej nie płaci, ja sam zapłaciłem sobie. Dlatego pozostałem na kwarantannie bez wynagrodzenia. I oczywiście też martwi się i szczepy. Ale staram się pozytywnie myśleć. Staram się spędzić tym razem z korzyściami dla siebie. Jestem zaangażowany w sport, jogę, zacząłem ulepszać swojego angielskiego. Przeczytałem, że nie miałem czasu, gdy był dość gęsty harmonogram pracy. Staram się słuchać mniej i czytać wiadomości, idź mniej w sieciach społecznościowych. Jest tam wiele negatywności. Czuł, że wszystko jest bardzo napięte.

- Z przyjaciółmi z Paryża, gdzie kiedyś mieszkałeś i studiowałeś, przepisz, dowiedz się, co i jak oni są?

- Od kilku lat, jak straciliśmy. Ale moi przyjaciele mieszkają we Włoszech we Florencji. Tutaj bardzo źle. Są siedzą przez miesiąc bez wychodzenia z domu. Zadzwoniłem z nimi. W Florencji wszystko jest bardzo surowe. Przyjaciele muszą wypełnić specjalne karty, które dystrybuują, gdy idą do sklepu, potrzebują ich z nimi. Praktycznie wprowadzono policję.

Czytaj więcej