Renata Litvinova: "Nie boję się śmierci. Jestem "

Anonim

Old-timery Festiwalu Filmowego Moskwy Pamiętaj, że takie zainteresowanie na zdjęciu było trzy lata temu na wystawie filmu "Melodia dla konwersji" Kira Muratova. Nawiasem mówiąc, Renata Litvinova została sfilmowana na tej taśmie i, zgodnie z jej rozpoznawaniem aktorka Kiru Georgievna uważa drugą mamę. I z kolei Muratova, która otworzyła się jednocześnie, nazywa Litvinov jedną z jego ulubionych aktorek i utalentowanego dyrektora.

Według Litvinova nie spodziewała się tego podniecenia filmu i na ogół cieszyła się, że skończyła swoją pracę.

Renata Litvinova, Olga Kuzina, Nikolai Homeriki. Zdjęcie: Lilia Sharlovskaya.

Renata Litvinova, Olga Kuzina, Nikolai Homeriki. Zdjęcie: Lilia Sharlovskaya.

"Nie sądziłem, że ten film może być zainteresowany kimś wyjątkiem. W końcu usunąłem ten film dla siebie i za moje pieniądze - przyznała aktorka. - Muzyka do taśmy napisała Zemfira, stała się jednym z producentów, tak zwana wierni moich współpracowników.

"Nie trzymam się tej ziemi. I nie boję się śmierci - powiedziała aktorka. - Jestem ona. Dlatego dziwne jest bać się siebie. I ci, którzy się boją - nie pasują. A potem nagle stało się trochę. Życie jest bardzo pasowe, a zwłaszcza w tak megalopolis, jak Moskwa. Nie wiadomo, co czekać. W temacie śmierci, która wielu strach nawet głośno, wszyscy byli brudni. Czym oni się boją? Nie doceniamy życia, nie szanujemy i nie boisz się, a ty mówisz o zmarłych! W końcu nie mieliśmy nawet trumny na taśmie, ale tylko pokrywę, aw nim świeciła poduszkę. "

Renata Litvinova. Zdjęcie: Lilia Sharlovskaya.

Renata Litvinova. Zdjęcie: Lilia Sharlovskaya.

Krytycy różniły się w widokach. Niektóre w puchu i kurzu skrytykowali film i krzyknął, że temat śmierci, który nazywa się bajką, jest straszny i nie należy pokazać na Micf, inni stwierdzili, że był to zestaw marionetki, a inni nie mogli nawet znaleźć Słowa, aby wyrazić podziwiać ten obraz i nazywają go najlepszą dziełem reżysera. Ogólnie rzecz biorąc, był tragikomedia wobec kobiet z wyrafinowanym losem.

Czytaj więcej