Trzyletni syn Evelina Blededans uderzył w bary

Anonim

Evelina Blededans od dawna popierają dzieci z zespołem Down. Na swojej stronie na Facebooku i na stronie SON w "Instagramie" aktorka napisała o tym, co dziecięcy Krasnojarskie z niepełnosprawnością musiały się zmierzyć. Towarzyszy mu fotografii Nasiona nasion za barami. Z góry, na zdjęciu napisano duże litery: "faszyzm domowy".

W Microblog Blededans opisano, że najemcy jednego z wieżowców w Krasnojarsku zadeklarowały wojnę dla dzieci niepełnosprawnych. Miasto postanowiło stworzyć pierwszą instytucję edukacyjną, w której dzieci niepełnosprawne byłyby zaangażowane razem z rówieśnikami ze zwykłych szkół. Ruch publiczny otrzymał nawet dotację państwową na otwarcie pierwszego centrum Edukacji włączniecej Krasnojarska. Jednakże centrum nie może otworzyć drzwi, ponieważ zgodnie z kodem mieszkaniowym, przyznanie mieszkańców domu jest wymagane do zainstalowania rampy, w której znajduje się instytucja, a wiele z nich jest przeciwko. "Nie chcę spojrzeć na wózki inwalidzkie", niektórzy najemcy twierdziły swoją pozycję. Ponadto wielu wierzy, że w przypadku instalacji Rampus nie będzie parkingu. Taka pozycja była oburzona przez Evelynę do głębokości duszy, więc opublikowała również film, który pokazuje, jak mieszkańcy domów mówi się o małych osób niepełnosprawnych.

Evelina Blededans potępili działania mieszkańców Krasnojarskiego, którzy odmawiają pomocy dla dzieci niepełnosprawnych. Zdjęcie: instagram.com/semensemin.

Evelina Blededans potępili działania mieszkańców Krasnojarskiego, którzy odmawiają pomocy dla dzieci niepełnosprawnych. Zdjęcie: instagram.com/semensemin.

Publikacja Evelina spowodowała fajkę swoich fanów. Wielu nie tylko potępiło działania najemców, ale także wyraził wdzięczność samą Bledanów. "Dzięki swojej rodzinie na słupek, do przynoszenia świadomości ludzi, których nasze dzieci, a ja mam niepełnosprawną córkę, mają prawo do oddychania, śmiech, żyć jak wszyscy inni. Tak, nasze dzieci są wyjątkowe, ale nie muszą mywać nas z kamieniami, zagęszczającymi farbami o agresji takich dzieci. Patrzysz na zdrowych nastolatków, którzy przeklinają, obrażają starych ludzi, pokonać słabe, rzucają pieniądze, to tam, gdzie ludzie morali z niepełnosprawnością, trzeba się bać, a nie nasze dzieci "(pisownia i interpunkcja autora są zachowane, - Ok.) - napisał jednego z subskrybentów.

Według pogłosek, po opublikowaniu Evelina Blededans, sytuacja z centrum edukacji włączeń przesunął się z martwego punktu. Możliwe, że w najbliższej przyszłości problem zostanie rozwiązany.

Czytaj więcej