Gregory Straposowicz: "Jak oszukała moja żona"

Anonim

Pewnego dnia moja żona mówi: "Zostawiam cię od ciebie. Dzisiejszej nocy. Do oficera Jamesa. " "Czym jesteś? - Jestem zdumiony. - James Pracownik jest straszny! I gruby. Chociaż oczywiście dobry specjalista. " A żona mówi: "Ach, zostaw swoje brudne insynuacje, James i zrobię oprogramowanie."

Cóż, musiałem milczeć. Praca jest święta. Ja sam, wczoraj, aż 6:30 pozostał i nie miałem tego nic. Prawie. Więc nic na ten temat nie powiedziałem, ale tylko mówię: "Czy można wykonać wydanie oprogramowania w godzinach pracy?" "Cóż, jesteś retrorada! - żona oburzona. - Mamy programy na serwerze internetowym! I w godzinach pracy jeżdżą na klientach. A kiedy w Kalifornii dzień roboczy kończy się w naszym dokładnie 21.00. Tutaj jesteśmy kółkami na serwerze i pompujemy. " Mówię: "Ale twój serwer jest w niektórych Pensylgii, dlaczego musisz iść do domu do Jamesa?" A żona mówi: "Jestem młodą dziewczyną, niewinną i nigdy go nie ćwiczyć. A James nauczy mnie wszystko.

Pocałowała dzieci i wyszła. I poszedłem spać. Tylko coś złego snu. Gdy uderzył jedenaście, daj mi, myślę, że zadzwonię do niej. Co więcej, w tym czasie obiecała być w domu. Wpisuję jej oglądę. Tam, naturalnie, automatyczna sekretarka obiecuje mnie wkrótce zaspokoić. Oddzwonię za pół godziny. Potem kolejna pół godziny. Ogólnie zacząłem lekko się martwić. Po pierwsze, co to jest ta wersja oprogramowania, taka, że ​​niemożliwe jest odcięcie telefonicznie?

A potem nie jest to najgorsza opcja, jeśli jest z Jamesem. A jeśli w samochodzie nie nacisnął pedału? Moja żona w tym czasie udała się do pracy nad autobusem i kontrolowanym samochodem reprezentowanym ogólnie. I dzwoni, a ona leży gdzieś z rozszerzonym telefonem komórkowym ... przez dwie godziny prowadziłem już w kółko domu. I w trakcie prowadzenia listy swoich pracowników. Z telefonami domowymi. I w nim - dwa James! "Cóż, myślę:" Nie ma nic do stracenia. Oprócz pracy. "

Wpisz pierwszy numer z listy (dwie godziny w nocy). Dopasuj kobietę. "Pardon, mówię:" Milady, to nie jest twój mąż z żoną, robiąc coś? " A ona, spokój: "Widzę teraz. W rzeczy samej. Czy dzwonisz do każdego z nich? "

Co powiedzieć? Oczywiście włączył komórkę. I w torebce jest układane. A torebka pozostaje oczywiście, w korytarzu, skąd jest przed sypialnią, lub tam, gdzie czynili tam oprogramowanie, nie osiągnęły żadnych rodzajów.

Przynajmniej taka jest oficjalna wersja. I wierzę jej! Ale teraz, kiedy żona nie odbiera komórki, zawsze mogę powiedzieć: "Cóż, ile możesz! W końcu ostrzegałem! "

I wersja oprogramowania robi tylko z domu.

Więcej notatek Możesz przeczytać blog autora.

Czytaj więcej