Pavel Delong: "Nigdzie nie idę z moim osobistym życiem".

Anonim

Pavel Delong jest czystym słupem, ale przez długi czas jest uważany za aktora poziomu międzynarodowego. W pewnym momencie był bardziej wynajęty poza Polską, w tym samym rosyjsku, Ameryce, Francji i innych krajach europejskich. Dziś Paweł marzą, że w swoim ojczystym kraju miał więcej projektów i lepszych. Ale, jak się przyznaje, okazuje się, jak się okazuje. Dlatego, kiedy zdarza się złamać, jego dłoń rozciąga się do książki, której uważa najlepszego przyjaciela.

- W jakiś sposób opublikowałeś post, że ręka rozciąga się, aby kupić książki, chociaż półki w domu są z nich złamane. Czy jesteś takim szalonym bookymem?

- Och, cóż, tak! I gdzie wziąć wszystko, jeśli nie z książek? Gdzie rozumie się świat? Niewątpliwie doświadczenie życiowe, szkolę, która dała wiele, została zakończona, więc teraz książka jest określonym źródłem informacji. To jest iskra. Dziś książki, które kupuję, czy szukam, wszystkie są związane z tematem opowiadającym o wielkim Smootu XVII wieku. Jest w tym, że jestem całkowicie zanurzony i pasjonuje się tym. I jest związany z faktem, że teraz przygotowuję projekt. Piszę skrypt z moim wspaniałym kolegą. Jest to kontynuacja historii mojego pierwszego filmu, który usunęłam: "Son Sabli". Jego, przy okazji, została pokazana w Rosji. Oto te książki, które czytam specjalnie teraz. Potrzebują ich. I oczywiście nadal pracuję z historykami, pomagają mi bardzo. W końcu informacje należy znaleźć dla prawdziwej prezentacji tego trudnego tematu. A więc książki są oknami w przeszłości, obecnie, obecnie. A jeśli chcemy zrozumieć siebie, zrozumieć świat, poczuć, żyć - proszę, książki, które pomogą Ci. Myślę, że nic lepszego niż książki, nie znajdziemy. Nawet filmy, które mogą inspirować, w ten sam nie jest to samo. Film potrwa tylko dwie godziny, a my czytamy książkę na tydzień lub dwa. To jest inne. Osobiście komunikujemy się z autorem ze swoim światem, który składał. A co najważniejsze, ożywimy się i damy naszą skorupę bohaterami. Takie, tylko je widzimy. Książka to magiczne narzędzie, maszyna czasowa. I to jest dobre. A potem ważne, książki są miłe utrzymanie w twoich rękach. Są to wspaniałe doznania. Kiedy muszę gdzieś iść, natychmiast przysięga myśl: "Mój Boże, nadal potrzebujesz kilograma trzech książek z tobą". I to oczywiście niewygodne. Dlatego mam teraz iPada, ale nie lubię tego. Nie daje mi żadnej taktycznej przyjemności. Z tego powodu moje domy leży wszędzie. Myślę, że już konieczne jest powieszenie nowych półek. Już dziś rano myślałem o tym, kiedy zwróciłem uwagę na fakt, że na podłodze leży około czterdziestu książek.

- A kto zaszczepili cię do czytania?

- Ha ha, komunizm. Poważnie. Kiedy był w latach 80. niespokojnie w Polsce, chciałem gdzieś nurkować. Byliśmy wtedy popularni wśród dobrych autorów. Jednym z nich był Henricha Senkevich. Odniosłem się do niego z "ogniem i mieczem", "krzyżowców", "powódź", a "na pustyni iw lesie" była pierwszą książką, którą przeczytałem sam. Potem się dowiadowałem. W końcu miałem tylko osiem lat, a książka była duża, tłuszcz. Potem pogrążyłem się w magicznych światach innych autorów. Dla mnie, Angey Sapkovsky został otwarty dla mnie, który napisał "Wiedźmina", teraz jest znany wszystkim, ale znaliśmy go już na początku lat 80., Alfred Sklensky z serią książek o Domek, nastoletniego chłopca, który Z ojcem wzięli udział w przygodach we wszystkich zakątkach świata od początku XX wieku. Co więcej, bohater nadal walczył o niezależną Polskę. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko wpadło w jedną dużą wiązkę. (Śmiech), ale w szkole, kiedy trzeba było czytać literaturę światową w języku polskim, często leniwy. Chociaż niektóre książki dały mi wielką przyjemność. Nawiasem mówiąc, książki stały się dla mnie dobrym początkiem, więc wszedłem do świata kina, w świecie tego samego Spielbergu, który po raz pierwszy wyszedłem. To dzięki książek, które zacząłem zdejmować. Znalazłem dla siebie okno, a następnie przygoda, inne życie. Czułam to inaczej, głębszy, naprawdę. I jeszcze jedna ważna rzecz: Moje pokolenie miało ogromne pragnienie, sen, tak że mieszkamy w normalnym świecie, jak na Zachodzie, wydawało się nam wtedy. Ale dziś system zachodni działa na całym świecie. A teraz było odwrotne pragnienie - znajdź inną niszę. A książki w tej sprawie niewątpliwie pomogą.

- Przyjdź, a twój syn Paul położył miłość do książek?

- Tak, czyta. To prawda, że ​​coś jest twoje. Nawet nie wiem co. Ale zawsze było, że nowe pokolenia szukały swoich nowych autorów. Ale, jak to nie jest paradoksalnie, zawsze zaczęli od klasyki. Zawsze byłem zafascynowany i dał mi duży impuls do kreatywności klasycznej literatury rosyjskiej. Ale to nie jest tak popularne w Polsce dla obecnej generacji. Obawiam się, że po prostu nie wiedzą. Brak czasu. Smartfony w ręku. Krótkie informacje. Gadżety w zasadzie, gdzieś odpychają ludzi z bycia poważnymi czytelnikami. Ale mam nadzieję, że nadal są ludzie, dla których czytanie jest ważną częścią ich życia.

Pavel Delong:

"Jeśli chcemy zrozumieć siebie, rozumiem świat, czuć, żyć - proszę, książki, które pomogą ci"

Zdjęcie: Personal Archive

- Co robi Paul? Słyszałem, że jest również związany z filmem, ale nie aktorem.

- Tak, nie jest aktorem, próbuje stać się producentem, bądź w ich środowisku. Nadal szuka tego, co jest zainteresowany tym, czego potrzebuje w życiu, niż chce zrobić.

- Weź udział w swoim losie? Często się spotykają?

- Akceptuję, ale to już jego los. Możesz przyjść i porozmawiać z ojcem, kolacji, spotkania lub iść razem, aby odpocząć, zanotować nasze wakacje razem. Oczywiście mamy nasze życie osobiste. Ale niestety, teraz prawie wszyscy żyją w izolacji z powodu Coronavirusa. Dlatego nasze wspólne wydarzenia, w których moglibyśmy się z nim uczestniczyć: pójść do kina, odwiedzić teatry, jeździć na koncertach, odpoczynek na wakacjach, są anulowane, istnieje teraz praktycznie nie. Mamy teraz życie domowe. Ale lubi gotować jedzenie. Jest dobrym kucharzem, więc zawsze czekając na wizytę na jego zaproszenia. Dziękuję, przypomniałem, zapraszam go dzisiaj z dziewczyną. (Śmiech.)

- Wyznajesz, że w dzieciństwie w Krakowie byli yardem chuliganem, co było takie same?

- Chuligan jest przesadą. Najprawdopodobniej byłem wojownikiem z natury. Konieczne było po prostu walczyć o nią z nastolatkami, z którymi był przyjaciółmi, żył, grali. Dzięki Bogu, mieliśmy duże młodzież firmę jardową. Byliśmy zaangażowani w sporty, nawet zorganizowane zawody sportowe na początku lat osiemdziesiątych, kiedy Polska była w stanie wojny. Ale świat dorosłych nas nie dotykł, chociaż wszyscy byliśmy małym prętem prętowym. I przekazywaliśmy się, jeśli nie w szkole, wtedy na podwórku. To było świetne. Zasadniczo nie ma matki, a nie tato, nie kościołem, a podwórze podniósł mnie. Ale nie w tym sensie jesteśmy tam chuligani, byliśmy posłusznymi facetami. Zawsze zwracany do domu, drose, umyty, badany. A potem poszedłem do sportu. A sport dla mnie był drugi dom. Siatkówka, piłka nożna, lekka lekkoatletyka, jestem bardzo entuzjastycznie praktykowana. To była druga część mojego życia.

- A dziś musisz sobie poradzić z miejscem pod słońcem?

- Ciągle. Zawsze, kiedy patrzę na młodych ludzi, którzy bardzo kochają, lubię, że mają przyszłość, mogą być porównane z książką, ale napisaną. Mają nadzieję i zaufanie do serca, że ​​jutro będzie lepsze niż dzisiaj. Wszyscy dorośli i starzy ludzie dostali ich życie i więcej niż raz, na głowie. Los ich kąpali się. I boli, jak statki rzemieślnicze, chore tematy. Wierzę, że bardzo ważne jest utrzymanie gdzieś w moim dziecku, którego wszyscy byliśmy i nigdy o tym nie zapomnieć. Jest bardzo ważny i konieczny. Bez tego tracimy smak życia. Nie idziemy tam, a nie. Konieczne jest nie tylko pamiętać, ale także spróbować przez relacje z innymi ludźmi do udziału w twórczej rozwoju, aby utrzymać czułość, która była w dzieciństwie.

Pavel Delong:

"Syn lubi gotować jedzenie. Jest dobrym szefem kuchni, więc zawsze czekam na zaproszenia do odwiedzenia "

Zdjęcie: Personal Archive

- wybrałeś w szkole teatralnej wyższej, chociaż złożyłem dokumenty po szkole średniej i na Akademii Fizycznej oraz Narodowej Uniwersytecie Jurfak w Yagelonii? Nigdy nie mam wątpliwości w wybranym zawodzie wybranym przez ścieżkę artysty?

- Wątpliwości ... są i zawsze pojawiają się. Jest to taki zawód, w którym jest coś ważnego dla ludzi, coś wyższego niż on sam. Prawda, ponieważ niektórzy ważne jest, aby były uważani za absolutnie pięknych artystów, z Celestialistami, chwalili je i będą traktowani na laurach, ale głównie są to źli artystów. I są te, które zawsze idą do miejsca, w których muszą zostać wydaleni, aby zrozumieć coś w zawodzie stanowiącym, wiedzę o sobie, zrozumienia ogólnie, co dzieje się na świecie. Jest to interesujący sposób, ale zawsze zastanawiałem się nie tylko nie tylko działać. Byłem zainteresowany wszystkim związanym z tym zawodem - zarówno reżysera, jak i produkcji i scenariuszy pisania. Praktycznie rozwijam się we wszystkich tych miejscach. Co więcej, myślę, że sukces jest bardzo ważny. Ale sukces musi oczywiście stać pieniądze, ponieważ jest to firma. I jest prawidłowy, jeśli w końcu myślisz, gdzie jest sprzedaż, że ludzie są zainteresowani i konieczni, jak ich marka, sprzedaż biznesowa, uzyskanie pieniędzy. Bez tego w żaden sposób. Te czasy lat 60. i 70., kiedy mistrzowie mogli zrobić niesamowicie piękne filmy, występy, kiedy cieszyli się z tego, co mogli komunikować, pić wino, wódkę z ludźmi o podobnych poglądach - nie wrócą. Jesteśmy teraz w systemie dystrybucji i wynajmu. Nie mówię, że jest źle. Nie jest tajemnicą, że bardzo miło jest otrzymywać różne dotacje do swojej pracy, ale za to wystarczy starać się być bardzo szczery przed sobą.

- Dlaczego uważasz, że mentalność, której nie masz polskiego, chociaż jesteś biegnikiem czystej krwi?

- Mieszkałem większość mojego życia poza Polską w różnych krajach. Jest to Rosja, a Francja, zagrodziłem dużo, gdzie. Nauczyłem się kilku języków. I przyznać się, chociaż jestem biegnikiem czystej krwi, a nie wszystko, co dzieje się w Polsce, lubię to. Niestety. Z jednej strony kocham mój kraj i dumny z tego, a po drugiej są tematy chore. Dotyczy to, na przykład polskiej mentalności. Naprawdę chciałbym, żeby był inny. Ale każdy naród ma własnych pacjentów. A Polacy nie są lepsze i nie gorsze niż inne narodowości. Ale z innych upraw można również wziąć na siebie, co jest potrzebne, że jest przydatny. Ważne jest, aby ujawnić się nie tylko w jednym kraju. Jest o wiele bardziej interesujący. Jest to przypowieść o orzeł, który upuścił laskę z gniazda, a które wychowały się kurczaki. Kiedy widział duży orzeł, na pytanie, kim był, kurczak odpowiedział mu: "To jest orzeł, ale nie myślisz o nim, ponieważ jesteś kogutem". Wszystko o nas wszystko. Jest wielu ludzi, którzy nie chcą, żebyś stał się orłem, jest bardziej opłacalny dla nich, aby pozostać kurczakiem. Można to powiedzieć o mocy, która nie chce, aby społeczeństwo było wychowywane z dobrą i dużą kulturą, zawsze jest problemem. Dlatego ludzie zaszczepiły inne potrzeby i pragnienia, bardziej wylądowali i proste.

- Jakie są twoje profesjonalne pragnienia?

- życie się zmienia. Jestem w zawodzie prawie 30 lat. Mam więcej niż 120 obrazów. Teraz robię własne. Przygotowuję dwa projekty w Polsce. Jest inny ukraiński duży i interesujący. W Republice Czeskiej znajdują się w Rosji. Jest coś do zrobienia. Oczywiście chciałbym coraz lepiej w Polsce, ale okazuje się, jak się okazuje. Dlatego zawsze mówię, że wszystko jest w naszych rękach, wszystko zależy od siebie.

- Co włożyłeś w kąt rozdziału przy wyborze roli, przy podejmowaniu decyzji o tym, czy nie?

- oryginalność i dyrektor. Następnie, kiedy zaczynamy komunikować się z dyrektorem, to zrozumiemy, znaleźliśmy się nawzajem, czy nie, damy coś pozytywnego projektu w duecie. Najważniejsze jest to, że umowa na ten czas nie została jeszcze podpisana. (Śmiech.)

- Jesteś znany aktor, a słynny często jeźdźca jest dość trudny. Czym on jest?

- Dlaczego tak myślisz? Wyobraź sobie, żyjesz ponad pół roku nie w domu; Czy chciałbyś swoje warunki życia strasznego życia? Jest nierealistyczne, ponieważ musimy się zrelaksować, aby ta mała część twojego życia była blisko przytulnej domowej roboty. Dlatego zawsze staram się być po prostu normalnym komfortowym warunkiem kreatywności i życia.

Pavel Delong:

"Nie sądzę, aby wszyscy muszą podzielić się ze wszystkimi. Jest jakaś przestrzeń, która powinna zostać dla nas i z nami "

Zdjęcie: Personal Archive

- Kto jest bardziej interesujący, kogo lubisz usunąć i bawić się z partnerem lub partnerem?

- W ogóle nie ma znaczenia. Ważne jest, aby była to utalentowana osoba.

- Jaka jest dla ciebie główna rzecz w partnerze?

- Jego doświadczenie życiowe, jego poczucie humoru, podejście do zawodu. Krótko mówiąc, on. To wszystko.

- Kiedy zostaniesz poproszony o robienie zdjęć na ulicy, zgadzasz się lub próbujesz OTMazy?

- Zgadzam się. Ale mamy pandemię na podwórku, więc staram się tego nie robić teraz. Zasadniczo nigdy nie odmawiam. Chociaż zdarza się na miejscu, to się stanie, tłum zaczyna pytać. Ale tam nie zawsze chcę, jestem tam zajęty z innymi sprawami.

- A co masz dzisiaj z teatrem?

- Jedna wydajność z powtórką. I podczas gdy nie idę do teatru. Ale jest pragnienie. A jeśli są interesujące oferty, nie odmówię. Teraz jestem zajęty, jak powiedziałem, piszę skrypt. I to ładuje mnie w pełnym programie. Mam jeszcze trzy projekty. I zajmuje dużo czasu i wysiłku. Do tej pory mam film, telepostekty, scenację pracy i reżyser. Chociaż to jest moja obecna i przyszłość.

- W jakiś sposób mnie przyznał, że dodasz książkę o swoim życiu osobistym, czy już wyszła?

- Nie, zamroziłem ją, zwolniłem proces. Postanowiłem dodać trzydzieści odsetek nawet procent. Ale wrócę koniecznie.

- Twoi fani uwielbiają czytać o swoich powieściach, z których wiele wymyślono, jak sam mówisz, ale sam w rozmowach nie dotykaj przypadków serca, dlaczego?

- Po co? Nie uważam, że absolutnie każdy musi podzielić się ze wszystkimi. Jest trochę miejsca, które powinno zostać dla nas i z nami. A jeśli o tym powiesz, tylko w książce, którą zrobiłem. W porządku, trzymaj coś dla siebie. Uwielbiam pchać małej tajemnicy. (Śmiech.)

- Stosunek do twojej rangi symbolu seksualnego?

- Nie mam do niego relacji. To tylko śmieszne. I to wszystko.

- Jaka rodzina dla ciebie?

- opłata i odpoczynek. Ale to jest praca. Rodzina musi być zaangażowana. Stracił serce. Rodzina to rodzina! Mądrze powiedział, prawda? (Śmiech.)

- Jak wspierać formę fizyczną: siłownia, dieta, odpowiednie odżywianie, długi sen lub coś innego?

- Wspieram tak samo jak wszyscy ludzie, którzy próbują dobrze wyglądać. Jest bardzo ważny, jeszcze bardziej w okresach kwarantannych, tak że spaliśmy dobrze, nie byli zdenerwowani, że są one zaangażowani w wychowanie fizyczne. Pamiętaj, aby wziąć witaminy, aby utrzymać ciało. Należy mu pomóc, tak, że jeśli coś - PAH, PAH, PAH, miał doskonałą odporność. Dlatego należy odmówić palenia, jest teraz ważne. W końcu pandemia będzie trwała, więc rok lub dwie będą taką sytuacją. Tak, trudne czasy.

- Czy palisz papierosy?

- zdarza się, przekuwa. (Śmiech.) Trochę. Ale wiem, że jest źle. Kiedy próbuję zminimalizować, to jeden papieros otrzymuje dzień. Ale na stronie palię więcej papierosów. Out z tego zdarza się, ogólnie nie biorę ust.

- Czy jakoś powiedzieliście, że w naszych przekonaniach są Sibarit i Hedonist, co inwestują w te koncepcje?

- Cały ten smak dla życia. Zasadniczo to właśnie jemy, co ubieramy się, z którymi się komunikujemy. To jest rozmowa, więzi społeczne. Nie mówię teraz o gadżetach. Mówię o osobistych relacjach z innymi ludźmi. To i zabawa, jak stopniowo robimy Włosi i Francuzi. Dla dobrej komunikacji potrzebujesz wesołe firmę. Potrzebujemy ludzi, komunikację, z którymi skorzystamy. Ale to jest coraz mniej dzisiaj. Ale nie wiem, dlaczego tak się dzieje.

- Jesteś bardzo kochany w Rosji, jak myślisz, dlatego jesteś przyznany przez wiele miłości romans?

- Jest taka chwila, nie idę nigdzie z moim osobistym życiem. Jeśli mam moją miłość, myślę, że musiałbym przedstawić go publicznie. Prawdopodobnie byłoby cichsze i ukrywane. Teraz tylko mój wygląd na zestawie w projekcie z jakąś aktorką i natychmiast - Bach - przypisuję powieść. (Śmiech.) Tak się dzieje, ale nie zawsze żyjemy swoim życiem. Nie zawsze mamy wpływ na to, co mówią o nas. Ale ludzie zawsze będą zainteresować życie osobiste, stały swoje ulubione aktorzy i aktorek.

Czytaj więcej