Margarita Sukhanka: "Staram się uczyć dzieci do dyscypliny we wszystkim"

Anonim

Solista grupy "Mirage" Margarita Sulankina jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci. W tym roku jej córka Lera poszła do pierwszej klasy. A jej brat Siergiej przyszedł do linii pierwszego września po raz drugi. Zapytałem kilka pytań gwiazdy matki.

Margarita, możesz ponownie gratuulować: Twoja córka poszła do pierwszej klasy. Powiedz mi, jak przygotowałeś dziecko do szkoły?

- Nasza rodzina ma duże doświadczenie w tej części, w ubiegłym roku mój Syn Sergey poszedł do tej samej szkoły, więc już wystąpiliśmy ścieżkę. Jestem pewien, że nie będzie problemów z Leroyem. Ponadto, wszyscy w zeszłym roku faceci razem zrobili lekcje: Serezha napisała coś w torebkach lub rozwiązanych przykładów, a Lera siedziała blisko i obserwowała go. Latem nie zrelaksowaliśmy się, czytaliśmy, napisał i myśliliśmy. Nawet gdy odpoczywają na morzu, nie zostały zapomniane. Lera jest już wiele rzeczy, chociaż czekają na małe trudności. Dziewczyna jest leworęczna, a to znaczy nauczyć się, jak pisać, będzie musiała pracować trochę więcej niż zwykłych dzieci.

Czy "przenieś" dziecko?

"Teraz, na szczęście w szkołach nie zbieraj i nie sprawiają, że wszyscy piszą prawą ręką. Lera oczywiście była trochę zmartwiona, ale widzi, że Seryozha idzie do szkoły z przyjemnością i już nie doświadcza.

Dla dziewczyny pierwsza linia jest bardzo ważna. Jak wybrałeś ubrania na pierwszy wrzesień?

- Nie ma formularza jako takiego szkoły, znajduje się kod ubierania - niebieskie i czarne ubrania Rywany. Chłopcy są polecani przez kurtki, a dziewczyny są na ogół kompletne spiraty - spodnie, spodnie, sukienki, sundresses - wszystko, nie tylko jasne kolory, a nie sportowe okruchy. Learling Gabinet jest pakowany przez ubrania szkolne.

- Margarita, a ty studiowałeś w szkole?

- Do piątej klasy była doskonała, moje zdjęcie zawieszone na zarządzie honoru. (Uśmiechy.) Ulubione przedmioty były rosyjskie i literatura, a także wychowanie fizyczne! Pobiegłem szybciej niż wszyscy w klasie, więc byłem bardzo szczęśliwy, gdy okazało się, że zgodnie z planem mieliśmy łatwą lekkoatletykę!

- Co teraz zwracasz szczególną uwagę na podniesienie dzieci?

- Staram się nauczyć ich dyscyplinować we wszystkim. Czytaliśmy więcej czytania, rysować, angażować się w obcy język niż siedzieć z tabletem lub telefonem, chociaż ten dziecko potrzebuje go tak, że nie czuje się w niekorzystnej sytuacji, zwłaszcza w towarzystwie rówieśników. Wierzę, że edukacja dziecka musi rozpocząć się, przede wszystkim od samego siebie. Grawerowanie kaprysy, bez własnych słów, bez wykazywania dziecka tego przykładu, jak się zachowywać, wynika, uwierz mi, nie osiągnąć.

Czytaj więcej