Roman Budnikov: "Teraz jestem nadal bezczynny"

Anonim

"Roman, stałeś się wiodącą" Phasenda "rok temu, zmieniając Siergiej Kolesnikov w tym poście. Trudno było poruszać się w temacie budowlanym i naprawie?

- Martwiłem się o temat budowy. Zawsze martwi się z kolektywem, w którym dostaniesz. W telewizji ten temat ten jest ogólnie poważny. Udajmy się - nie odpuszczaj, wyjdziesz - nie spotkasz się. I zawsze odnoszę się do tematu budowy. Nie mogę powiedzieć, że jestem super wystarczającą liczbą, ale mój ojczysty dziadek Ivan Antonovich Denigin odszedł do mnie Miłość do projektantów z dzieciństwa: Rób coś, wymyślić, bo on był wynalazcą, inżynier. Dlatego też nie bałem się. A kiedy przyszedłem spróbować, natychmiast poczułem, że wciąż jestem fajny. A kiedy zaczęliśmy pracować razem, prawie natychmiast poszedł. Tak jak dzień przed wczoraj, minęłem ponad rok.

- zostałeś wybrany, aby umieścić prowadzenie od 30 kandydatów. Co uderzyłeś producentów?

- Nie sądzę, że bardzo je uderzam, ponieważ było takie zadanie. Wydaje mi się, że konieczne było w jakiś sposób, w jakiś sposób przekazuje informacje dla widza. Ale z "Fazenda" miałem inną ciekawą rzecz. Jestem dość próżną osobą i zawsze starał się sukces. Oczywiście marzyłem o pracy na pierwszym. Kilka lat temu reprezentując, który program mógł prowadzić, przypadkowo natknął się na "Fazenda". W mojej głowie coś klikniętego: tutaj wyglądałbym organiczny. I wzięli i wezwili za rok z małym rokiem. Materializacja? Wyobrażanie sobie? Pracuje!

- Nigdy nie studiowałeś mistrzostwa hosta telewizyjnego. I "Get Television", pomogłeś kiedyś urokowi.

- W moim szczególnym przypadku "Dostajanie" - pomogła sprawa. Mój przyjaciel pracował prowadzący na "stolicy", a jakoś zadzwoniła do mnie wizyta w moim programie. Jestem wesołą człowiekiem. Mówi: Przyjdź, po prostu zabawy w ramce. A po pewnym czasie "kapitał" nazywany: nie chciałby się wypróbować jako główny program programu? No cóż, próbowałem. A potem wszystko poszło sam - różne projekty, na różnych kanałach. To znaczy, nic nie robię. Maj i prawo.

Roman Budnikov jest profesjonalnym muzykiem. .

Roman Budnikov jest profesjonalnym muzykiem. .

- Używałeś profesjonalnie zaangażowany w muzykę. Wydawało mi się, że kiedy twoja kariera poszła w innym kierunku, w jakiś sposób łatwo opuścić muzykę jako hobby i przełączył się w telewizor.

- Cóż, nie tak. Nigdy nie opuściłem muzyki, a zasadniczo zawsze była na czele rogu. A teraz to moja pasja przetrwała nową rundę. Rozważam również karierę telewizyjną, jako kreatywność, więc ktoś inny nie przeszkadza. Wczoraj, na przykład, rano byłem na zestawie "fazends", a potem wróciłem do domu, warknął i poszedł do prób. I graliśmy cztery godziny na gitary, podwójne basy i akordeony. Teraz z twoją grupą tworzymy nowy program - próba piosenek lat wojennych o ojczyzny, chcemy zrobić prezent dla weteranów wiosennych.

- Kiedyś ukończyłeś muzyczną szkołę zewnętrzną za dwa lata. Okazuje się, że jesteś nugget, czy nauczyciele mają dobro?

- Właśnie przegapiłem pół przedmioty. (Śmiech.) Przyjechałem bezpośrednio na kursie do dyrektora naszej szkoły muzycznej w Engels, Yuri Trofimov. A on jest profesjonalnym jazzmymanem. I było dużo siły do ​​jazzu na żywo w Saratowie, aw regionie Saratowie. Wtedy cała seria festiwali jazzowych odbyła się w regionie Saratowie. Ale przyszedłem do niego w szkole muzycznej już muzyk, mieliśmy zespół rockowy. To prawda, że ​​znałem tylko trzy akord iz przyjemnością ich widzieli. Dlatego byłem zaangażowany w skrócony program, przyspieszył. Ale mam to, czego potrzebuję.

- I początkowo twoja pasja do muzyki na tym, co było oparte? Kto cię do tego pchnął?

- Chłopcy, którzy śpiewali piosenki pod gitarą na podwórku. Około 15-16 lat zaczynają się zakochać, wiosenne lato, idziesz ze szkoły, chłopcy siedzą, dziewczyny na gitarach grają. Ja też chcę. Znalazłem dom na gitarze za szafką, zacząłem podnosić akordy, zacząłem piosenki, zaczął pisać tam piosenkę. I tak cicho, cicho i poszedłem. Pojawił się znany na podwórku, był poważnie lubił muzykę, skałę, bluesa. I w jakiś sposób zorganizowaliśmy spotkania przy jego wejściu, pokazał mi podstawy. Mniej więcej mówiąc, poważnie sprowadziłem rock i bluesa z jego kanałem.

- Kim byli twoje musical idole?

- Było tak. Zasadniczo są to gitarzystowie. Naprawdę lubię Gary Moore, Joe Satriani, Steve Ray, jak Steve Wai, który ostatnio przyszedł do Rosji. Jest to taka wysoce wyspecjalizowana muzyka, to gitara. Moim zdaniem kultowi muzycy, którzy dokonali zamachu w muzyce.

Roman Budnikov chce kiedykolwiek zbudować dom na wsi. .

Roman Budnikov chce kiedykolwiek zbudować dom na wsi. .

- A kim jesteś w dyplomu Saratowa Szkoły Kultury?

- Szef zespołu pop. (Uśmiecha się) w ogóle, z formacją, oczywiście, wyszedłem na dziko zabawną historię. Moja matka w pewnym momencie skończyła wydział geograficzny Uniwersytetu Saratowa. Uwielbiała swoją geografię, historię i po szkole, naturalnie, wysłał mnie do Uniwersytetu Saratowa. Ogólnie rzecz biorąc, nie był przeciwny, ale nie otrzymał jednego punktu, przechodząc egzaminy na geografię na Troyak. Wrócił do domu, mama pyta: "Cóż, co?" Mówię: "Trzy". Ona: "A kto minął?" Mówię: "takie i tak". Mówi: "Tak, nadal pracujesz?" I to jest nauczyciel, który odciął uczniów, kiedy moja matka studiowała na uniwersytecie. Potem nie mogła tolerować mojej matki, chociaż była doskonała. I najwyraźniej, wyłącznie intuicyjnie mnie wyciąć i nic. Ale może to na lepsze? Podejrzewam, że gdybym dostałem na Uniwersytet Saratowie w tamtych latach, moje życie byłoby zupełnie inne w drugim sposobie. Jestem pewien, że sto procent, który pójdzie do KVN, ponieważ wszystkie warunki to było dla tego. W rezultacie poszedłem i złożyłem dokumenty do szkoły muzycznej Saratowa, w klasie gitary. Zaangażowany z nauczycielem, który już tam nauczył. A potem idę do oranżerii. Ale w lecie, przed egzaminem, mój przyjaciel Muzyk zadzwonił do mnie na studiach na łodzi, zgodnie z Matką Volga. Wino rzeka, to wszystko. I tutaj spotkałem dziewczynę. Studiowała również w "Kulku", na teatralnym. Bardzo się sprowadziłem. Nie jest jasne, jak miejsce studiów i miłości skontaktował się z moim młodszym mózgiem, ponieważ - cóż, dowiedz się, gdzie chcesz, kto przeszkadza przed spotkaniem? Ale wziąłem dokumenty z Muzeum i poszedłem do "Cuck", gdzie moje ulubione wyuczone. Zostałem wzięty bez egzaminów: śpiewałem piosenkę pod gitarą - wejdź. A potem praca już się rozpoczęła, a ja nie byłem tym.

- W Moskwie wyjechałeś z myślą o karierze muzycznej?

"Jechaliśmy do Moskwy po prostu dlatego, że w Saratowie był już niemożliwy, chciałem gdzieś rosnąć. Tak, po raz pierwszy trafili do muzyki. Pracowaliśmy również w restauracjach z muzykami, jest całkowicie normalne. Wtedy wszystko miało miejsce w jednym kierunku.

- Moglibyśmy stracić cię i "przegrywać" jednocześnie. Chciałeś wyemigrować do Izraela przed Moskwą?

"Tak, chcieliśmy wyjechać z żoną Galyą, a prawdopodobnie Moskwa była właśnie pomogła. Ponieważ kiedy przyjechaliśmy, zaczęli przygotować się do tego celu, znaleźli kursy językowe. Ale potem wszystko poszło tu dobrze. Ciekawe projekty pojawiły się, praca, narodziła się córka Sashy. Tak, w Izraelu, wszystko było nieco niespokojne. Stopniowo ten temat pokazał nie. Teraz nie myślę, że nigdzie zostawiam. Wszystko idzie tak, jak powinno iść. Cóż, gdzie jesteśmy.

Roman Budnikov z córką Alexander. .

Roman Budnikov z córką Alexander. .

- Czy nadal jesteś w Mytishchi?

- Były małżonek z córką mieszka w mieszkaniu w Mytishchi, a ja jestem tutaj, na Alekseevskaya, niedaleko. Z moim północnym Moskwy z jakiegoś powodu cała historia jest połączona. Ogród botaniczny, VDNH. Zawsze tutaj. Ostatni ma prawie 15 lat.

- Ale w regionie Saratowie jest wciąż domek?

- Dacha nie jest taka mama. Kiedy rozpoczęła się jej budowa, przywiązałem się do tej ręki. Teraz rzadko tam idę. W ubiegłym roku mama zniknęła, a domek jest teraz pusty. Robi moją młodszą siostrę, ale ma dwóch synów, więc nie tyle czasu. Ale nie będziemy sprzedawać domu. Jeśli raz w roku mogę się tam uciec, a to jest dobre.

- Teraz prawdopodobnie marzyłeś również o domu na przedmieściach?

- Marzyłem o wiejskim domu. Ale teraz trochę się uspokoiła. Być może wynika to z faktu, że praca w Fazendzie muszę dokonać dużej liczby wycieczek do tego obszaru. A kiedy widzę te niekończące się korki, rozumiem, że żyć na czas Moskwy, aby stamtąd stamtąd do Moskwy każdego dnia, spędzając pół godziny do drogi, nie jestem jeszcze gotowy. W każdym razie pewnego dnia zbuduję dom, aby spotkać się z starością. Kiedy już mam spokój, postawę filozoficzną przez lata do 60, a ja będę chciał pacyfikować: dom, basen i stół tenisowy.

- Masz małżonek na edukację - Builder.

- Tak, ale teraz Katya pozostawiła trochę w innym samolocie, jest zaangażowany w projektowanie stron internetowych. A potem stało się to, że teraz jestem ... bezczynny. Relacje z Katyą trwały wystarczająco długo, prawdopodobnie cztery lata. Z nich, ostatnim rokiem i pół roku byliśmy małżeństwem. Ale teraz bez histeryków i skandali, oboje jednocześnie rozumiemy, że nasze ścieżki się nie zgadzają. Jesteśmy przyjaciółmi, komunikujemy się, wspieram ją, gdzieś dążę do czegoś, co sugeruje coś. Ale każdy z nas buduje swoje życie samodzielnie. Zawsze udaje mi się: okresy bliskich i romantycznych relacji rodzinnych zastępuje się okresami samotności. A czasami okresy samotności trwa więcej niż rodzina. Dla mnie nie ma dyskomfortu. Więc to jest konieczne. Nigdy w jego życiu nie zostawił jednego do drugiego. To jest, jeśli się rozstajemy, zostałem sam. Po pewnym czasie wszystko ułożone i zaczynają się nowe relacje.

"Czy moja córka żyje z mamą z pierwszego małżeństwa?"

- Tak, ale mama żonaty. A ostatnio miała kolejną córkę. Więc moja Sasha ma młodszą siostrę Sonya. Mamy doskonałe relacje. Ogólnie rzecz biorąc, być uczciwym, zauważyłem, mam ze wszystkimi kobietami, które były w moim życiu, przyjazne, ciepłe relacje zostały zachowane. Wspaniale.

- Flet Sasha jest was zaangażowany? Czy ją popchnąłeś?

- Częściowo i, częściowo Galya. Ponieważ moja była żona jako dziecko nauczyło się grać na skrzypcach. Teraz nie jest muzykiem, ale jej edukacja muzyczna była bardzo przydatna. A Sasha poszła na studia na flecie, naprawdę lubi. W życiu jest doskonałym badaniem, więc jest dla niej bardzo łatwy.

Teraz Roman Budnikov mieszka na północy Moskwy. .

Teraz Roman Budnikov mieszka na północy Moskwy. .

- Ty sam zamierzasz zwolnić album, a następnie, inspirację masz czas na pisanie piosenek?

- Tak. Ale krytycznie traktuję moją własną kreatywność. Wydaje mi się, że każdy kompozytor ma swoją rzeczą, a każdy ma inną szerokość. Oczywiście, jeśli wykonasz samorozwój, ta koleina może zostać rozszerzona. Ale w większości przypadków kompozytor jest zawsze słyszany: A, to samo. Nadal pracuję nad sobą, nad moją pracą i nadal mam pole do eksperymentów. Napisałem pierwszą piosenkę w wieku 17 lat, to była klasyczna skała i rolka. A teraz przygotowuję album nie w ogóle moich piosenek. Chcemy dokonać wyboru klasycznych kompozycji rosyjskiego pop. Myślę, że wiosna dokona prezentacji programu.

- Widzowie "fazends" będą mogli usłyszeć twoje umiejętności muzyczne w programie?

- Pewnie. Ogólnie rzecz biorąc, ostatnio mieliśmy już interesujący projekt o nazwie "bęben". Była rodzina z muzyczną córką, która studiowała do gry bębny. I zrobiliśmy je w stylu "bębna" całej kuchni: lampy, półki. A w finale wyciągnęła instalację bębna na tej małej kuchni, włączyłem się w combce, podłączyła do niego gitarę elektryczną, a my "smażyć" rock i rzucić razem. Następnie w jednej kwestii pojawił się gitara w transmisji. Raz śpiewałam kilka linii z jakiegoś romansu do mojej małej hawajskiej gitary Ukulele. W razie potrzeby, używamy go.

- Nawiasem mówiąc, w swoim programie, podajesz postacie symbolem domu - malowanego operatora. Czy masz kogoś w mieszkaniu w mieszkaniu?

- Pamiętnie mówią, ale myślę, że to moja gitara. W ostatnich latach życia moje ulubione narzędzie - Gibson jest zawsze. Jest to legendarna gitara, która jest wiele lat. Przez długi czas był w rękach Sashy Yagya z "białego orła". Następnie włączył mi. Więc ten ulubiony czarny "Gibson" jest moim talizmanem.

Czytaj więcej